Mamy dla Was nowy cykl postów. Opiszemy w nim
łódzkie kluby
fitness, do których chodzimy. Przede wszystkim chcemy, żeby były
to kluby w
których byłyśmy więcej niż jeden raz.
Zaczniemy od klubu Nowa Europa znajdującego się
przy ulicy Al.Kościuszki
106/116. W budynku znajduję się Spa&Wellness, centrum medycyny
estetycznej,
grota solna oraz klub fitness.
Atmosfera
To dla nas bardzo ważna rzecz, chcemy czuć się
w klubie
dobrze i spędzać w nim przyjemnie czas. Nowa Europa bardzo dobrze
z tym sobie
radzi, obsługa jest bardzo miła i uśmiechnięta. Szybko udaje się
rozładować
kolejki tuż przed wejściem na zajęcia.
Prowadzący
Nie u wszystkich prowadzących zajęcia udało się
nam być wśród
naszych koleżanek dobrą opinią cieszy się p.Marian, który jest
specjalistą ds.
ćwiczeń kręgosłupa. My zdecydowanie preferujemy zajęcia szybkie i bardzo
męczące. Bardzo
lubimy więc środowe zajęcia z Anią.
Sprzęt
Czyli przede wszystkim ten do ćwiczeń tzn. maty
oraz piłki
wydają się być czyste oraz zadbane. Może mamy zastrzeżenia co do
jakości piłek,
ale niewielkie. Pojawiają się też problemy z muzyką (sprzęt raz na
czas
zawodzi).
Plusy
+ przede wszystkim atmosfera
+ lokalizacja, samo centrum Łodzi
+ bardzo dobra godzina zajęć (16.30 więc osoby
pracujące w
centrum mają szanse zdążyć)
+ obsługa programu Benefit, FitProfit, OKsystem
Minusy
- zdarza się, że na zajęcia wpuszczane jest za
dużo osób,
ciężko jest ćwiczyć nie mając miejsca i jest to główny zarzut
- bywają problemy z wodą od kupienia (zawsze
zapominamy jej
na trening)
Jeszcze jedna sprawa, która nas ciekawi a mianowicie
sprawa
wręczanych podczas rejestracji numerków z godziną zajęć. Karteczkę
należy oddać
prowadzącemu zajęcia. Nie jesteśmy w stanie zrozumieć po co, jak
ktoś wie,
chętnie się dowiemy.
Jakie kluby lubicie? Do których warto zajrzeć?
;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz